Serdecznie zachęcamy do lektury Nowej Europy Wschodniej, w której Klaudia Kosicińska pisze o “sąsiadach” żyjących w gruzińskim miasteczku Szulaweri na pograniczu Armeii i Azerbajdżanu, Urszula Pieczek kreśli portret Mykoły Chwylowego, twórcy ukraińskiego “rozstrzelanego odrodzenia” a Michał Zabłocki analizuje jak węgierski reżim rozprawia się z niezależną nauką.
W rozwmowie Łukasza Grzesiczaka i Urszuli Pieczek z profesorem Adamem D. Rotfeldem czytamy m.in. “Głównym wyzwaniem, a zarazem zadaniem w strategii rosyjskiej jest zapobieżenie rozpadowi – by współczesna Rosja nie powtórzyła losów Związku Radzieckiego. Zagrożenie to nie jest wyimaginowane. Przyjmując takie założenie wyjściowe sformułowano w Rosji program, według którego obecny przywódca powinnien przywrócić Rosji to, co do niej w przeszłości należało. Ma on być swoistym nowym wcieleniem Iwana Kality, który przeszedł do historii jako “zbieracz ziem ruskich”. Początek ponownego zbiarania ziem ruskich współcześnie rozegrał się na naszych oczach, w momencie kiedy Rosja odebrała Ukainie Krym. Tylko nieliczna grupa liberalnych demokratów nie postrzegała tego wydarzenia jako dziejowego sukcesu.”
Nowa Europa Wschodnia jest dwumiesięcznikiem adresowanym do wszystkich zainteresowanych problematyką Europy Środkowej i Wschodniej oraz Azji Centralnej. Pismo jest miejscem spotkań i publikacji osób, które w różny sposób wpływają na polską i europejską politykę wschodnią. Publikuje także teksty zagranicznych autorów – zwłaszcza tych zza wschodniej granicy Polski, by zaprezentować ich punkt widzenia. Nierzadko odmienny od krajowego, ale wart poznania i refleksji. W polu zainteresowania pisma znajduje się zarówno polityka, historia, kultura, jak i życie codzienne naszych wschodnich sąsiadów. Celem pisma jest pokazanie możliwie najpełniejszego obrazu regionu.
Egzemplarz jest dostępny do sprzedaży w cenie 19,90 zł na stronie Wydawnictwa KEW: http://www.kew.org.pl/produkt/
Istnieje również możliwość zakupu prenumeraty rocznej w cenie 85 zł: http://www.kew.org.pl/produkt/prenumerata-roczna-new/
Serdecznie zachęcamy do lektury!